Ta wspaniała wiadomość została opublikowana dziś w szwedzkiej gazecie Expressen. Z niej dowiadujemy się, że prace nad nowym albumem właśnie się rozpoczęły. Per Gessle zdradził reporterowi Expressen, że album będzie kontynuacją albumu “Tourism” gdzie jak pamiętamy wszystkie utwory były nagrywane podczas trasy koncertowej w pokojach hotelowych, lokalnych studiach oraz podczas prób przed koncertami. Właśnie tego samego możemy spodziewać się po nowym albumie, który nosi bratnią roboczą nazwę po swoim poprzedniku “2rism”. “Nowy album będzie zawierał całkowicie nowy materiał” mówi Per Gessle. Podczas przeszukiwań archiwum Per odnalazł dawne nagrania z młodą Marie zanim jeszcze zachorowała. Jak mówi Per “Chcemy wykorzystać te nagrania zostawiając wokal Marie a dodając jedynie nową oprawę muzyczną”.
Do tej pory Roxette dało występ dla ponad pół miliona ludzi na trwającej międzynarodowej trasie koncertowej. Kiedy trasa dobiegnie końca liczba ta przekroczy 1,3 mln. “Ten sukces jest dla nas bonusem. Nie spodziewaliśmy się tego zupełnie!” mówi Per i kontynuuje “Po niektórych koncertach ludzie byli zaskoczeni, że gramy całkowicie na żywo i bez użycia żadnych sztuczek!”
Obecna trasa jest wielkim sukcesem duetu i wygląda na to, że jej kontynuacja w roku 2012 zapowiada się również bardzo obiecująco!!!
To najwspanialszy prezent urodzinowy dla mnie dzis!:)SUUUUPER!
Moze na wiosne 2012 bedziemy miec nowa plytke….:)
czy w tekście na pewno jest bonifikata? ja bym stawiała raczej na bonus czy zaskoczenie 🙂
Jako bonifikata miałam na myśli swego rodzaju wyróżnienie ale masz racje bonus w tym wypadku to lepsze słowo. Tekst zaktualizowany. 🙂
polecam się na przyszłość 😉
…to może następny koncert w Katowickim Spodku lub stadion w Chorzowie??? ;D
byloby super! w wiekszej sali!:)
Dal wszystkich fanów jest to wspaniała wiadomość :). Może dadzą jeszcze jeden koncert w naszym kraju 🙂
Będę czekał z niecierpliwością, tak jak na “Charm School”.
Co do koncertu, to szkoda że w Krakowie nie ma fajnej hali, żeby koncert zrobić. 🙂
“zaskoczeni, że gramy całkowicie na żywo i bez użycia żadnych sztuczek!”
to chyba tylko jakieś szczypiorki były zaskoczone, bo każdy kto widział choćby Barcelonę czy Zurich wiedział, że zawsze prawie grają na żywo i bez sztuczek 😀